Jeszcze kilkaset lat temu powszechnie wierzono, że srebrna biżuteria może leczyć wiele różnych schorzeń. Nic więc dziwnego, że przekazy historyczne z tamtych czasów wskazują, iż pierścień i naszyjnik srebrny były bardzo popularną formą ozdób.
Jak to jest z tym leczeniem?
Dziś oczywiście uważa się, że srebrna biżuteria nie ma właściwości leczniczych. Celebrytki srebrne i inne, podobne drobiazgi nosi się po to, by móc ładnie wyglądać. Niemniej wiele osób wciąż wierzy, że srebrny pierścionek noszony na palcu serdecznym ułatwia stabilizację ciśnienia krwi a analogiczne pierścienie pomagają w walce z chorobami układu trawiennego.
Legenda czy prawda?
Jak uczy historia, w każdej legendzie jest trochę prawdy. Według niektórych, celebrytka srebrna w znacznym stopniu koi nerwy. Być może tak jest, gdyż współczesna medycyna nie przekreśliła np. terapii kolorami. Wręcz przeciwnie – uważa się, że mają one istotny wpływ na ludzkie samopoczucie. Należy jednak pamiętać, że większość podobnych głosów wynikają raczej z efektu placebo.
Podsumowanie
Być może srebrne naszyjniki nie sprawdzą się jako element leczniczy, lecz nie można im odmówić jednego – pięknego wyglądu. Ten atut srebrnej biżuterii nigdy nie zaniknie.